Wibratory żelowe są relatywnie tanie, bo materiał ten jest dość tani. Wymieszanie PCV z gumą skutkuje czymś w rodzaju żelka, zarówno w strukturze, jak i dotyku.
Zabawki takie są dość giętkie w dotyku. Żel często jest przezroczysty, może być kolorowany, miewa też specyficzny gumowy zapach, ze względu na porowatość materiału. Niestety większość żelowych zabawek było do tej pory wykonywana z użyciem ftalanów – substancji stosowanych do „zmiękczania” plastiku, które je uelastyczniały, powodowały, że materiał był bardziej przezroczysty i bardziej odporny na upływ czasu. Badania jednak potwierdziły, że ftalany są bardzo niebezpieczne dla zdrowia i mogą powodować nowotwory nawet miejscowo w punktach ciała, które mają kontakt z tym materiałem. Jeśli więc posiadasz żelowy wibrator, zawsze używaj go z prezerwatywami, dla szczególnej ochrony. Warto sprawdzać, czy producent podaje, że zabawka jest bez ftalanów. Aktualnie coraz więcej producentów zabawek rezygnuje z żelu, za to używa elastomerów podobnych we właściwościach do żeli. Elastomery te jednak są bezpieczne, ale o nich piszemy w innym miejscu.
Zabawki żelowe myjemy jak zabawki z Cyberskórki – delikatnym mydłem antybakteryjnym i ciepłą wodą. Przechowujemy jest w chłodnym suchym miejscu, pilnujemy, żeby nie dotykały innych zabawek, zwłaszcza żelowych. Używamy z nimi wyłącznie lubrykantów wodnych.