Najbardziej „tradycyjnie” rozumiany wibrator to wibrator „pełnowymiarowy”. Zwykle dłuższy – od 15 cm wzwyż. Daje możliwośc masażu pochwy w tradycyjnie rozumiany „penetracyjny” sposób, na całej długości.
Grubość rozmaita, od węższych, po bardzo obszerne w przekroju. Niektóre są przyjemnie zwężane, dzięki czemu łatwiej użyć ich do penetracji nawet osobom początkującym lub użyć ich do delikatnej stymulacji analnej (tam jednak niezbędna jest blokada).
Grubość wibratora sprawia, że będzie on lepiej masował wejście do pochwy lub delikatniej – im grubszy, tym stymulacja bedzie intensywniejsza i bardziej ekscytująca. Są jednak osoby, dla których gruby wibrator może stanowić dyskomfort. Te osoby mogą wybrać wydłużone ale wąskie wibratory, które będą masować np. punkt G. Takie wibratory to wibratory do punktu G, o nich znajdziecie też artykuł w blogu.
Zasadniczo wibrator pełnowymiarowy może mieć kształt bardzo tradycyjny i być realistyczną kopią penisa, po uproszczone wersje falliczne, aż po zabawki w kształtach zupełnie zaskakujących, jak Patchy Paul marki Fun Factory który ma charakterystyczny kształt gąsieniczki czy Tiger – żebrowany wibrator Fun Factory o solidnej średnicy i doskonale masujący wejście do pochwy. Tiger ma też delikatną wypustkę łechtaczkową, oraz jest giętki, więc można się nim bawić w nieco bardziej urozmaicony sposób.